Choinka z dedykacją dla Jurandowej wnuczki

W  kontynuacji  wpisu do komentarza o blaszkach  dedykowanych pomysłowemu Dobromirowi, przesyłam wieczorną  fotkę naszej choinki zewnętrznej, na której w efekcie pojawiło się kilka  blaszkowych tworów.  Widoczny  na szczycie drzewka  kształt  symbolizuje  tradycyjny choinkowy szpic a u  dołu  /sopelki sprężynki/ . W środkowej części  tego nieco techno –  drzewka,  można się dopatrzyć blaszkowego „włosia anielskiego”.

Niestety fotka nie jest  najlepszej jakości  została wykonana w ciemnościach  więc może jeszcze raz  zbliżenie z lampą  błyskową – na wierzchołek choinki.

W tym miejscu wyjaśnienie – ostatnie wiatry  spowodowały iż oryginalna choinkowa  gwiazda spadła z choinkowego firmamentu i nie była już niestety do odtworzenia – stąd ratunek w blaszkach 🙂

Poniżej sprężynkowe włosie anielskie /  teraz przyprószone śniegiem /    które za dnia będzie się oryginalnie  skrzyć w słońcu światłem odbitym:

…i wreszcie zbliżenie – na  sprężynkę  – sopelek – klasyka tego metaloplastycznego zdobienia wykonana kiedyś  naprędce na kiju od szczotki

Wszystkim wnuczkom, które odświeżają  naszą stronę  z blaszkowym i nie tylko blaszkowym wpisem – życzę wytrwałości i wszelkiej pomysłowości w Nowym 2016 roku:

Jurek z Wesołej