Kurhany – jeśli nie my, to ktoś, kiedyś, ruszy wskazówki zegara …

Utrwalił się nam w głowach zapis, że Kurhany pochodzą sprzed 3 500 lat. Przekaz ten kopiowany jest  w wielu tekstach i opracowaniach na temat Niedar …od czasu jak pamiętam,  a źródło swoje biorą  pewnikiem  z inskrypcji wyrytej w piaskowcu  na leśnym obelisku:

F_kurhany_inskrypcja

 Zerkam w lustro  i widzę u siebie lawinę efektów starzenia się…a kurhany  wciąż  mają na liczniku  sztandarowe 3 500 lat.  Doskonale zdaję sobie sprawę z faktu iż w wyznaczaniu archeologicznych dat należy przyjąć spory  margines  swobody, ale  z drugiej wszak strony, wydaje się iż kurhany także powinny się  starzeć….

Postanowiłem sięgnąć do najbardziej wiarygodnego źródła w tej materii,  czyli pracy naukowej magister Zofii Bąk,  i czytam w niej, że  roboty archeologiczne zwieńczone zapisem na obelisku  rozpoczęto  w 1967 roku…a zatem w przyszłym roku – latem minie dokładnie 50lat od momentu kiedy Kurhanom przypisana została archeologiczna „metryka urodzenia”  a my wszyscy jak mantrę  wciąż szacujemy że kurhany liczą  – niezmiennie 3 500 lat.

Moim skromnym zdaniem,  kalendarzowy dystans dwóch pokoleń, /obecne  50 lat cywilizacji w stosunku do 50 lat sprzed tysięcy lat…..  to porównanie Kocich Gór do Mount Everestu/ to wystarczający  i jakże istotny z punktu widzenia obecnych   transformacji społecznych jakim poddaje się  ludzkość;  upływ  czasu,  aby uwzględnić  ów fakt w kurhanowym kalendarium, jak i  przede wszystkim w opisach Niedar i zacząć się przyzwyczajać do faktu, że nie tylko my ale i kurhany także się starzeją…. i nawet nie wypada aby miały one  wiecznie 3 500 lat…?   Wręcz patyna czasu nawet o tak cienkiej warstwie służyć im powinna wzmacniając  siłę  historycznego przekazu.

Zapis: Cmentarzysko kurhanowe sprzed 3 550 lat- dzisiaj-  odświeżony przez kogoś kto przejmie prowadzenia kroniki Niedar i w roku 2067 przesunie czas o kolejne 50 lat, wydaje się mieć  w powyższym kontekście jakieś minimalne uzasadnienie… ?

Początek weekendu  pewnie  nie sprzyja  podobnym  rozważaniom,  ale może ktoś zechce zabrać głos w sprawie – zapraszam

Jurek z Wesołej

Dodaj komentarz