Do końca wakacji pozostało jeszcze trochę czasu. Może akurat ktoś nie ma pomysłu, gdzie wybrać się z dzieciakami (i nie tylko) na dzień pełen wrażeń? To już podpowiadam – naprawdę warto wybrać się do Juraparku w Krasiejowie (tuż za Opolem). W cenie jednego biletu mamy zagwarantowane wszelkie atrakcje na terenie kompleksu.
Całą wycieczkę zaczynamy wyprawą specjalną kolejką przez Tunel Czasu, który obrazowo przybliży nam historię powstania Wszechświata i naszej planety.
Następnie czeka na nas trasa widokowa długości ok. 1,5 km wzdłuż której ustawiono ogromną ilość modeli dinozaurów. W większości wykonane są w pełnym wymiarze, z ogromną dbałością o szczegóły i według wytycznych paleontologów. Poszczególne gatunki opisane są na pięknie przygotowanych planszach edukacyjnych. Największe wrażenie robią ogromne gady z okresu Jury mające po kilkadziesiąt metrów wysokości i długości. Większość okazów można podziwiać zza barierki, ale na terenie parku nie brakuje również takich, które można pogłaskać, czy nawet dosiąść.
Po drodze, na trasie widokowej znajduje się Pawilon Paleontologiczny. Tam mamy niewątpliwą przyjemność obejrzeć prawdziwe stanowisko archeologiczne, gdzie ze skał i ziemi wyłaniają się autentyczne kości dinozaurów.
Niezapomnianych wrażeń dostawczy Wam też kino 5D, ale to trzeba przeżyć – nie będę opowiadać, żeby nie popsuć niespodzianki. 🙂 Z tym, że ilość miejsc jest tam ograniczona (20-30 osób na jedno wejście), dlatego nie warto stać w dłuższej kolejce, bo możemy nie załapać się na dany seans (trwają po ok. 15min., wpuszczają grupami). Rano z początkiem zwiedzania jest tam największe oblężenie, ale po południu można wejść już na spokojnie „przy pierwszym” podejściu.
Niemałą atrakcją jest także Prehistoryczne Oceanarium, gdzie dzięki projektorom 3D i niezwykłym animacjom mamy okazję przyjrzeć się ogromnym gadom pływającym pod wodą, a one nam również… Szczerze? Wspaniała grafika i dynamika ruchu zwierząt sprawia, iż trudno uwierzyć, że nie są prawdziwe!
Czy to wszystko? Oczywiście, że nie! Wiele zabawy dostarczy nam Park Rozrywki, czyli małe wesołe miasteczko. Tam możemy skorzystać z kolejki górskiej, różnych karuzel, mini samochodzików i tym podobnych atrakcji. Stąd już nie daleko do plaży i moto-pontonów w kształcie kaczek i łabędzi.
Dla mniejszych dzieci wielką radością będzie przeogromny plac zabaw z taką ilością niespodzianek, że nie sposób ich wszystkich wymienić. Wspomnę choćby tylko o wielkich zjeżdżalniach, monstrualnych sieciach wspinaczkowych, śmiesznym małpim gaju, kolorowej ciuchci z wagonikami, małej karuzelce, piłeczkowym basenie, czy wielkim dmuchanym statku pirackim.
I to wcale nie jest koniec niespodzianek, ale żeby odkryć to wszystko – trzeba tam pojechać samemu. 🙂
Naprawdę cały dzień to mało, żeby skorzystać z absolutnie wszystkich atrakcji (otwarte 10:00-19:00 w tygodniu, w weekend 9:00-20:00). My byliśmy w tygodniu i dzięki temu prawie nie było kolejek do poszczególnych „zabawek” (np. poszczególne karuzele, czy łódki). W weekendy podobno sprzedają po 3 tysiące biletów dziennie i wówczas spędzimy już trochę czasu w kolejkach.
Cały park jest naprawdę wspaniale przygotowany na przyjęcie gości. Wszędzie jest czyściutko, trasy są w dużej mierze zacienione. Co chwilę napotykamy miejsca do odpoczynku. Nie ma problemu z toaletami, czy poruszaniem się po terenie wózkiem, nie tylko dziecięcym. Przy wejściu dostępne są też drewniane wózeczki dla dzieciaków. W kilku miejscach rozmieszczona jest też gastronomia oraz sklepiki z zabawkami i pamiątkami. Przed obiektem jest ogromny bezpłatny parking.
Park cieszy się powodzeniem nie tylko Polaków. Dookoła można było usłyszeć naszych Sąsiadów z Południa, również z Niemiec, a nawet Francuzów. To zrozumiałe, tym bardziej, że informacje na planszach przygotowane są w trzech językach.
Odkąd przyjechaliśmy do domu nasz Młody w kółko tylko o tym mówi, wspomnienia wciąż żywe. Do tej pory żadna inna wycieczka nie zrobiła na nim aż takiego wrażenia. Także polecamy – testowane na ludziach i dzieciach. Poniżej odnośniki do informacji zawartych na stronie Juraparku:
– dostępne atrakcje: tutaj
– ceny biletów, godziny otwarcia: tutaj
– mapka obiektu: tutaj
Pozdrawiam, Ewa za Spacerowej
Barwny i ciekawy opis atrakcji z parku dinozaurów , Rafałek był w swoim żywiole,wrażenia pozostaną bezcenne i niezapomniane.Pozdrawiam Ola