Dziś Dzień Sąsiada – Ukłony na cztery – Niedar strony …i chwila refleksji

Ustanowiony z inicjatywy: EFLS  czyli  European Federation of Local Solidarity ( Europejskiej Federacji dla Lokalnej Solidarności). Pierwsze obchody  odbyły się w Paryżu w 2000 roku.  Przypada na ostatni wtorek maja a więc jest świętem ruchomym.

W   2007 roku, do obchodów  Dni Sąsiada  włączyło  się  kilkanaście miast z Polski, m.in: Gdańsk, Katowice, Łódź, Poznań, Warszawa, Wisła i Wrocław. Obecnie dzień ten jest obchodzony w 27 krajach Europy a także w…. Kanadzie. Jak twierdzą pomysłodawcy, w Europie  osłabiają się więzi społeczne, a rosnący indywidualizm prowadzi do coraz częstszego wycofania ludzi z lokalnego życia.   Dlatego warto przynajmniej w ten jeden dzień w roku zdobyć się na przyjacielski gest – zintegrować się z sąsiadami, zwłaszcza z tymi, których widujemy od lat, a nie mieliśmy okazji poznać bliżej….

Dzień Sąsiada szczególnie  dedykowany jest tym którzy mają  fizycznie do siebie najbliżej  a więc  mieszkańcom miejskich  blokowisk a którzy to  mentalnie oddalają się od siebie z dnia na dzień. Na wsiach pod tym względem jest o wiele lepiej ale proces ten zwany też atomizacją mikrospołeczności jest już dostrzegalny również.

Mam taką prywatną skalę międzysąsiedztwa:  im mniej płotów drewnianych i odchodzących typowo  wiejskich klimatów:

 

a więcej siatek, kostki brukowej, iglaków, chodników – tym odległości międzysąsiedzkie nabierają  dystansu,

Tego trendu oczywiście  nie zatrzymamy – możemy go   na czas swojego pobytu na ziemi jedynie  opóźniać a przede wszystkim starać się  kreować po swojej myśli   poprzez stwarzanie pretekstów do spotkań w formule  rozgrywek, celebrowania uroczystości typu Rajd, Dzień Dziecka, Dzień Seniora  itp. itd. a może kiedyś  w przyszłości ustanowimy swój  Niedariański Dzień Sąsiada – tylko w innej dacie bo wtorek to wariant najgorszy  z możliwych i wg, mnie  nie sprzyjający realizacji założeń pomysłodawców w kwestii reaktywacji międzysąsiedzkich więzi.

Dobrosąsiedzkie Najlepszości wzdłuż i wszerz wszystkich niedariańskich uliczek: Jurek z Wesołej

 

 

Jeden komentarz

Dodaj komentarz