Na małej kupce ziemi ogrodowej, która miała posłużyć do zasilenia piwonii…. a z braku czasu pozostała ….nieruszona – wybujała nam w kilka dni taka oto ok 1 metrowej wysokości roślina:
o jakże oryginalnym „czosnkowym” pokroju kwiatostanu – poniżej na zbliżeniu:
Czy ktoś może wie jak się nazywa to cudo ?
Dodaj komentarz