Kotka się przybłąkała.

Od kilku dni znika i pojawia się coraz częściej i zostaje na dłużej. Zaprzyjaźniła się ze wzajemnością z naszym Itkiem … więc nazwaliśmy ją doraźnie Icia… ale może ona ma już swoje imię ?

… może tęskni za nią jakieś małe lub całkiem dorosłe dziecko….? Czeka ulubiona miska, kuweta, legowisko… ?

Lepiej aby wróciła w domowe pielesze – za nim przyzwyczaimy się do siebie…. ze wzajemnością.

Dodaj komentarz