Lato z Radiem w Niedarach…. czyli rzecz o historycznych inspiracjach i twórczych rozterkach

…no może nie tak do końca:  „Lato z Radiem”  jako takie….ale jedna z największych  ikon,  tego kultowego programu czyli  prowadzący je przez wiele edycji  –   Redaktor Roman Czejarek  poświęcił nam;  a docelowo wszak  Niedarom,  nie tylko  kilka chwil   swojego jakże cennego czasu,  ale  udzielił także   elektronicznie zgody na wykorzystanie swoich  autorskich materiałów – opisów  i zdjęć  w przygotowywanym przeze mnie rysie historycznym Niedar…..

Co może mieć wspólnego znana postać radiowo-  telewizyjna  z historią  Niedar ?

Otóż może i to tę  najważniejszą,  imponderabilną  siłę  sprawczą – czyli pomysł na kontekstowe  ujęcie tematu….

Od dnia kiedy wszedłem w posiadanie kopii  pracy naukowej  Pani mgr  Zofii Bąk o naszych niedariańskich  kurhanach, wciąż  zastanawiam   się jakimi zdaniami a przede wszystkim   w jakim kontekście historycznym/ geologicznym/prehistorycznym   rozpocząć rys historyczny Niedar …aby umieścić go docelowo  nie tylko na naszej stronie www,  w kronice drukowanej Niedar, której kilkanaście stron  spoczywa już w  osobnym segregatorze… ale także w materiałach ogólnie dostępnych czyli w największej internetowej encyklopedii –  Wikipedii  i w każdym innym miejscu w postaci skrótów np w folderkach turystycznych, czy na tablicy wjazdowej, która kiedyś pewnikiem powstanie… itp.

Niedary moim skromnym zdaniem,  zasługują na dużo obszerniejsze – panoramiczne  a zarazem w pełni tego słowa znaczeniu  edukacyjne,  opracowanie swojego genessis… aniżeli te,  pobrzmiewające po wielokroć w wyszukiwarkach  skromne zdania  o wielodrożnicowości, kurhanach wiecznie sprzed 3 500 lat, czy warsztatach tkackich…

Żyjemy w miejscu, w którym naukowo dowiedziono, iż  ok 3550 lat temu funkcjonowała prehistoryczna społeczność….. fakt ów zobowiązuje i zasługuje na podkreślenie  i  odpowiednie zaakcentowanie. To są wiekowe korzenie tego miejsca na ziemi.

Zastanawiając się nad tym jak rozpocząć historię  Niedar, przypomniałem sobie o tym iż kilkanaście lat temu w dzienniku Rzeczpospolita  w dodatku: „Moje podróże” pojawił się  artykuł na temat  Nuragów – dziwnych budowli  kamiennych zlokalizowanych w Basenie Morza Śródziemnego a więc w niezbywalnej kolebce  współczesnej kultury europejskiej, gdzie mieszały się wpływy kultur starożytnych /Egipt Mezopotamia/ oraz greckich i rzymskich –  skąd  konglomerat tych wpływów emanował   na północne obszary dzisiejszej Europy – powstaje jednak pytanie czy już wtedy… czy może  nasze niedariańskie kurhany  powstawały niezależnie od  śródziemnomorskich  wpływów  kulturowych, które  dotarły do nas później np. w okresie rozkwitu handlu na szlaku bursztynowym, który na pewno przebiegał przez Wrocław / na terenach dzisiejszych Partynic odnaleziony został  w XIX w, skarb w postaci 5 kg. okazu bursztynu z tamtych czasów/… a może szlak bursztynowy miał swojego handlowego/migracyjnego  protoplastę i razem z nim sposób chowania  zmarłych dotarł  do nas  z południa…. ?  Należy pamiętać iż poruszamy się w przestrzeni czasu ok 3,5 raza dłuższej od okresu  uznawanego za oficjalne  funkcjonowanie państwa polskiego.

Odszukałem autora wspomnianego artykułu   i ku niemałemu mojemu zaskoczeniu,   okazał się nim ni mniej ni więcej  ale  – właśnie Redaktor  Roman Czajarek – poniżej na fotce przed jednym z Sardyńskich nuragów.

rczajarek

Nuragi to przedziwne  kamienne konstrukcje w kształcie wież, które pełniły szereg funkcji w tym wiele z nich posiadało także komory grobowe  w kształcie klasycznych dolmenów. Na  niewielkiej wszak Sardynii odkryto ślady  blisko 30 000 takich budowli z czego do dziś zachowało się ich nie mało bo ok 7 000. Obowiązywała zasada, iż  ze szczytu każdego nowobudowanego nuragu  należało dostrzec wzrokiem co najmniej dwa inne – stąd ta ilość. Pierwsze nuragi na Sardynii budowano dokładnie w tym samym czasie kiedy u  nas powstawały kurhany ! Dziś stanowią obiekty turystyczne za wejście do niektórych z nich trzeba płacić. Ich mury mają nawet 5 metrów  grubości a wewnątrz znajdują się liczne korytarze i przejścia…

sardynia

Ta nieplanowana  wirtualna wycieczka na Sardynię, do tego   w tak znakomitym towarzystwie, sprawiła iż postanowiłem, że historię Niedar rozpocznę opisem kontekstowym  – wstępem  pozycjonującym Niedary na historycznej  osi  czasu czyli zestawieniem porównawczym co się działo na świecie  / a więc także w Azji, Afryce – nie tylko w Europie/ w czasach kiedy na naszej, jakże chwilowo ziemi.  powstawały kurhany – oj długa to jeszcze podróż i ciekawe kogo będzie można jeszcze spotkać… ?

Ps.

Swoją  korespondencję Redaktor Roman Czajarek zakończył z wrodzoną sobie swadą życząc nam powodzenia w naszych niedariańskich  historycznych perygrynacjach. 🙂

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz