Logo Niedar na najwyższym szczycie Gminy Zawonia cz. II

W drodze na najwyższy szczyt Gminy Zawonia, wjeżdżamy z naszym logo, do wsi Cielętniki. W internecie często pobrzmiewa wiadomość, iż na jej terenie odnaleziony został toporek z epoki kamiennej. Wobec faktu, iż Niedary i Cielętniki a także Trzebnicka Winna Góra /miejsce odkrycia najstarszych śladów osadnictwa w Europie Środkowej/, dzieli nawet jak na tamte czasy, relatywnie niewielka odległość, można przypuszczać iż neolityczni  protoplaści dzisiejszych Cielętniczan, pojawili się na tych obszarach na długo przed powstaniem…. podręcznikowej osady biskupińskiej stanowiącej punkt startowy na taśmie czasowej naszej rodzimej historii osadnictwa.

Wieś położona jest na wysokości 210 – 222 m.n.p.m. w okolicy jednego ze źródliskowych potoków Głębokiego Rowu. Przypominam w tym miejscu iż geograficzny Wielki Rów w Niedarach „zmaga” się z niedariańską ulicą Wesołą na wysokości rzędu przydrożnych wierzb i boiska piłkarskiego.  Mamy więc  swój hydrologiczny udział z Cielętnikami, w zlewni Sączki lub jak kto woli w pełnym brzmieniu – z wesołą fonetyczną   wprawką dla obcokrajowców – Sąsiecznicy ?

Nasze wiejskie arterie:

W odróżnieniu od Niedar /wielodrożnicowość/ Cielętniki cechuje układ tzw. ulicówki tj. sukcesywna rozbudowa koncentrująca się wokół jednej ulicy – niekoniecznie prostej tu akurat skręcającej nomen omen pod kątem prostym:

Cielętniki jedno z najwyżej polozonych sołectw Gminy Zawonia

Cielętniki z Kocich Gór

Na ciekawostkowym i dydaktycznym marginesie: Najdłuższą ulicówką w Polsce jest:  Zawoja – nomen omen bywa fonetycznie mylona z… Zawonią o czy  wie ten kto często  był skazany na dyktowanie adresu zawońskiego   przez telefon – szczególnie rozmówcom z Polski Południowej ?

Wiejskie ulice,  od zawsze stanowiły wdzięczną scenografię fotograficzną. Poznaliśmy już  imię i nazwisko tej przesympatycznie uśmiechniętej Pani, którą jeszcze / z nieodłącznym pieskiem,/  w następnym wpisie,  spotkamy w wyjątkowym miejscu i na tle unikalnej panoramy wsi. Dziś zastanawiamy się kto był autorem/ką tej fotki a kto występował w roli osoby towarzyszącej – vide dwa cienie widoczne u dołu fotografii:

Więcej fotek ze współczesnych Cięlętników pod linkami:

http://www.eholiday.pl/info-cieletniki-6101-zdjecia.html

Cielętniki rekordzistami Gminy Zawonia ? …. a może i nie tylko? !

W porównaniu z Niedarami/Neiderei, dzisiejsze Cielętniki posiadają niestety wyjątkowo skromną bazę informacyjną o sołectwie. Jednak na przestrzeni dziejów jest coś co wydaje się iż może plasować wieś w kategorii nomenklaturowych wsi  rekordzistek ….chociażby, Zawoni jeśli nie powiatu a może nawet całego województwa dolnośląskiego ? ! Trzeba by poszperać w źródłach, popytać fachowców,  ale póki co poniżej chronologiczne zestawienie tych nazw do których udało się nam dotrzeć a jest ich nie mało:

Cielętniki w 6/ciu  historycznych odsłonach zmiany nazwy wsi:

Nazwa miejscowości, ewoluowała w sposób naturalny w zależności od tego jaki język administracyjnie funkcjonował na jej obszarze. Pierwsza z odnotowanych, nazw osady nawiązywała do  jej zlatynizowanej formy : Czenethniki. W tym brzmieniu   w latach 1295 – 1305 za czasów biskupa Henryka z Wierzbna miejscowość zarejestrowana została w spisanej w języku łacińskim księdze uposażeń biskupstwa wrocławskiego: „Liber Fundationis episcopatus Vratislaviensis” W pierwszej połowie XVIII wieku zaczyna się asymilować nazwa: Tschelentig, która w okresie dominacji niemieckiej na tych terenach zostaje zmieniona radykalnie na Wenigwasser – w wolnym tłumaczeniu Małowody, /źródłosłów nomen omen wypływa wprost z warunków hydrologicznych na tym jakże górzystym terenie/. Kiedy problem niedoboru wody został względnie rozwiązany, doszło do kolejnej volty nazwy. Zmieniona została na:  Bergfelde w wolnym tłumaczeniu: Góropole czy Polna Góra jak kto woli…. i w tej ostatniej formie – oczywiście w języku niemieckim funkcjonowała od 1937 do 1945 r. Po zakończeniu wojny a przed powrotem do spolszczonej nazwy średniowiecznej przez kilka lat wieś nazywała się: Górny Potok.

 Post scriptum czyli skąd dzisiejsza nazwa ?

W archiwalnym numerze Głosu Zawoni z roku 2003 /nr 4 X/XI/XII/ dostępnym na stronie internetowej Gminy Zawonia znajduje się zapis legendy autorstwa Alicji Radoty: …dawno temu, bo jeszcze w 1743 roku, istniała wieś Czenetchniki. W lasach żyły złe czarownice, który planowały zniszczyć wioskę …..

Jeśli pamiętasz, że Rzym uratowały zwierzęta, to pewnie domyślasz się jakie zwierzęta pokonały złe czarownice i konsekwencji zostały upamiętnione  w nazwie sołectwa w którym znajduje się najwyższy naturalny punkt Gminy Zawonia do którego wciąż zmierzamy.

Czy może ktoś z Niedarian lub Cielętniczan – naszych Czytelników pamięta inne wątki wspólne historii naszych wsi, ciekawostki i zechce urozmaicić naszą  podróż – zapraszamy serdecznie 🙂

Dodaj komentarz