…i to w jakim stylu !
25 flag, 25 państw, 25 bitew, 25 piór… 25 zdjęć !
Narodowe barwy Albanii w unikalnej turystycznej galerii – promocyjnego dorobku logo Niedar, są kolejną – 25/tą z kolei flagą … a zatem nasza ikonka niesiona w dłoniach Ambasadorów odwiedziła już 25 państw – niektóre z nich po wielokroć. Logo najczęściej fotografowane było …w Anglii – aż 7 razy ! Zapraszamy na mapę Google ukazującą podboje logo Niedar na już trzech kontynentach /przycisk Logo Niedar podróżuje w poziomym menu na górze strony/:
Flaga Albanii: czarny dwugłowy orzeł na tle czerwonego prostokąta, upamiętnia czasy Jerzego Kastrioty zwanego Skandenbergiem – narodowego bohatera tego kraju, który w ciągu 25 lat stoczył z Turkami 25 bitew stąd w wizerunku albańskiego orła widnieje…. aż 25 piór ! …a my mamy 25 zdjęć z różnych zakątków Albanii z których większość zawdzięczamy Kasi i Krzysztofowi ze Słonecznej, którzy już wcześniej, zadebiutowali w znamienitym i coraz liczniejszym gronie Ambasadorów naszej akcji – na lazurowym wybrzeżu Bułgarii:
Przypomnieć w tym miejscu należy iż Kasia i Krzysztof ze Słonecznej zapisali się na kartach historii akcji: Logo Niedar podróżuje; jako pierwsi jej uczestnicy, którzy logo uwieczniali nie z przypinki /ta została w domu/ lecz z ekranu smartfona !
Ad Rem !
Zapraszamy więc w imieniu naszych Ambasadorów do krainy bunkrów i… mercedesów…miejsc w Albanii turystycznie dopiero odkrywanych, które dzięki przewodnikom ze Słonecznej przemierzymy wzdłuż i wszerz a będzie to podróż autorska, w gronie zaprzyjaźnionych rodzin, pasjonatów podróży „od środka”, z dala od utartych turystycznych szlaków bez pomocy biur, przewodników. Klasyczny off road – ze startem i metą w Niedarach a w trójkącie mórz: Jońskiego, Adriatyckiego i Czarnego.
Naszą albańską przygodę rozpocznijmy jednak od „bunkrowego” sprostowania. Dziś już tych bunkrów nie widać tak jak kiedyś. Porasta je roślinność, niektóre się wyburza inne zamienia na miejsca handlowo usługowe. Pamiętać też należy iż najwięcej tych budowli lokowano w strefach przygranicznych.
W latach 60/tych ówczesny przywódca Albanii – Enver Hodża – nakazał zbudowanie około 700 tysięcy bunkrów – jeden miał przypadać na 4 Albańczyków… Kierując się takim hipotetycznym przelicznikiem, gdyby dyktator rządził w naszym kraju, to w okolicy Niedar mielibyśmy dziś nieco ponad 50 podobnych budowli:
Zostawiamy jednak bunkry i kierujemy się do jednego z miejsc uznanych za magiczne, które nomen omen było kiedyś wydzielonym terenem absolutnie niedostępnym dla proletariuszy – wyłączną „własnością” dyktatora, miejscem gdzie odbywały się spotkania tych którzy w dawnym układzie warszawskim dzierżyli ster władzy polityczno-militarnej. Miejsce to dzisiaj jest ogólnie dostępnym rozwijającym się tzw. żelaznym punktem turystycznym – będącą owianą kilkoma legendami ciekawostką przyrodniczą,
Oto jak opisuje to urokliwie miejsce Kasia autorka poniższej fotki:
Z podziemi bije tam źródło. Głębia na środku tworzy „źrenicę” kontrastującą z jaśniejszą „tęczówką” płytszej wody. Temperatura wody przez cały rok nie przekracza 10 stopni Celsjusza.
Trudno na fotce oddać dynamikę i pełnię uroku tego miejsca, dlatego w uzupełnieniu relacji Kasi zapraszam do obejrzenia filmiku:
Drobne łyki dydaktyki i garść ciekawostek:
Albańskie „Niebieskie oko” jest typowym wywierzyskiem czyli rodzajem bardzo wydajnego źródła krasowego. Wywierzyska – co prawda nie o tej skali – istnieją także w Polsce np. na Górze Świętej Anny /wywierzysko o nazwie7 źródeł/ czy w Dolinie Kościeliskiej u wylotu Bramy Kraszewskiego /wydajność 250 – 620 litrów/sekundę i temperaturze ok 5 st. C
Syri i Kalter jak nazywają to miejsce Albańczycy daje w sposób niecodzienny początek sporej rzeczce, która „zaczyna się w tym miejscu wyjątkowo „gwałtownie”
Wyobraźcie sobie jakie ciśnienie musi panować w głębokim na 45 metrów otworze aby wypchnąć kilka metrów sześciennych wody….na sekundę !
Objętość wyrzutowa wywierzyska zmienia się w czasie o czym informuje specjalna tablica:w roku 1980 było to 3,8 m3/s, w 2012 odnotowano spadek do 1,4 m3, ale w 2005 prawie podwoiła się ilość wyrzucanej wody w stosunku do pomiaru z 1980 r – 7,5 metra sześciennego wody w każdej sekundzie.
Miejsce urzeka hipnotyzuje – przyciąga śmiałków którym nie straszna temperatura. Wokół Błękitnego Oka rozwija się raczkujący jeszcze turystyczny przemysł.
Post scriptum
Może to zbyt odległa analogia ale w naszym lesie bukowym opodal kurhanów przesącza się – choć bardzo leniwie – źródełko, które także daje początek …i niewykluczone za jakiś czas będzie miało swoje nie tylko 5 minut przy okazji rajdu?
Więcej fotek z tego miejsca – kliknij w mapę Google pod przyciskiem Logo Niedar podróżuje.
Wkrótce kolejne albańskie impresje w towarzystwie logo Niedar.
Dodaj komentarz