To niewiarygodne, aby z dwóch motków 100 m. sznurków, w ciągu ok 7 godzin, na kawałku gałęzi przyniesionej z lasu, mając na starcie zerowe doświadczenie wykonać takie oto dekoracyjne rękodzieło o rozmiarach prawie wielkoformatowego plakatu / przypomnę: 100 cm x 70 cm, czyli ok 0,7 m2/:
Nie wdając się w oceny czy większa to zasługa uczennicy – w tej roli wystąpiła Natalka – wykonawczyni naszego rajdowego hymnu. Czy może inicjatorki zdarzenia oraz nauczycielki i propagatorki tej sztuki – Danki Świdnickiej …. ?zawsze będę podkreślał iż nie mniej istotnym czynnikiem jest tzw. geniusz miejsca. I właśnie owemu „genius loci” oddać wypada hołd należny wszak kiedyś w Niedary słynęły produkcją włókienniczą i fakt powyższy należało zaakcentować w kolejnym ujęciu z logo ?
Moją uwagę zwrócił rymowany motyw przewodni szkolenia związany ze zdobywaniem wiedzy n/t techniki kreowania wiązań, który brzmi: „Patrz na ręce jak ja kręcę”.
Niejako w formule rękodzielniczego post scriptum …. powstała niejako przy okazji: sznurkowa bransoletka:
Gdyby ktoś zapragnął udowodnić sobie, swoje potencjalne możliwości – zapraszamy !
Makramowe łapacze snów, wiszące kwietniki, stroiki weselne, różne natchnione duchem artystycznych wizji dekoracje ścienne i inne tego typu dzieła: „wiązane” osiągają na aukcjach kilkusetzłotowe ceny – więc w dzisiejszych zdalnych czasach może to być pomysł nie tylko na samorealizację ale również na uzupełnienie domowego budżetu.
Jeśli i Ty tworzysz, w Niedarach coś ciekawego – również zawodowo – daj się poznać, zareklamuj się, zainspiruj naszych Czytelników. Kategoria Made in Niedary uważać należy za otwartą 🙂
Dodaj komentarz