w scenach mojego widzenia’ , że posłużę się cytatem autorstwa…. upss pewnej znanej polskiej literatki – może ktoś pamięta i przypomni nazwisko …. ? Wykonałem oto cztery fotki wycinka ulicy Wesołej w czterech różnych porach roku:
L A T O :
J E S I E Ń:
Z I M A:
W I O S N A:
Może nie oddają one w pełni urzekającej zmienności pogodowej wynikającej z następstwa pór roku, ale z pewnością w jakimś stopniu ową cykliczność – szkicują dla potomnych; którym wszak pogodowi wieszcze wróżą za jakiś czas monotonię dwóch pór roku….
Jeśli i Ty dysponujesz podobnym zestawem fotek podeślij nam a staną się one unikalną ozdobą naszej kroniki.
Jeżeli nie masz takich fotek – zachęcam do tego aby w odskoku od codzienności wzbogacić swoją fotokolekcję i zatrzymać w kadrze w wybranym miejscu dzisiejszą jakże dynamiczną grę barw wiosennych…a potem już tylko należy pamiętać przez kolejne 365 aby powrócić z aparatem w to samo miejsce jeszcze trzykrotnie 🙂
Dodaj komentarz