W nieustającej podróży po Polsce. Ala i Kazimierz z Ptasiej odwiedzili z naszym logo, wieś szczególną. Bynajmniej nie nazwa o owej szczególności świadczy. Miejscowości o nazwie Piekło w Polsce poza tą którą odwiedzamy, jest jeszcze 43 – słownie czterdzieści trzy !
Miejsce to Piekłem nazwali dawni flisacy. Działy się tu bowiem z nurtem Wisły trudne do okiełznania zawirowania, które bardzo utrudniały żeglugę. Jednakowoż równolegle funkcjonuje pogląd iż to miejscowi, którym nie raz przyszło zmagać się z dużą falą na Wiśle. Nazywali to miejsce w tak jednoznacznie dosadny sposób:
No cóż, Żuławy Wiślane, swą urodzajność czerpią między innymi z faktu iż okresowe zalewanie tych terenów jest jakby wpisane w sezonowość naszego klimatu. Na Żuławach trudno spotkać większe skupiska leśne. Pokutuje nawet teoria iż charakterystyczne dla tego regionu budownictwo szachulcowe. Szkielet konstrukcji budynków powstawał z drewna. Wypełnienie z cegieł i innych materiałów. Wynikało z faktu ogromnego deficytu drewna. W istocie technologia ta jest charakterystyczna dla budynków w wielu miejscach Europy … które są obszarami zalewowymi. Po prostu budynki o konstrukcji szachulcowej zwanej także ryglową szybciej wysychają.
Wróćmy jednak do historycznego znaczenia tego miejsca. Kończący I Wojną Światową Traktat Wersalski. Skorygował granice Europy i nieopodal Piekła znajdował się tzw. TRÓJSTYK. Miejsce w którym spotykały się granice: Polski, Niemiec (Prus Wschodnich) i Wolnego Miasta Gdańska. Walka o polskość tych ziem w okresie międzywojnia, wpisała się w życie Żuławian. Wieś Piekło obok takich wydarzeń jak Obrona Poczty Gdańskiej, powstanie obozu koncentracyjnego w Sztutowie, mord na kolejarzach polskich w Szymankowie. Stała się symbolem martyrologii Polaków. Do historii przeszła batalia o wybudowanie polskiej szkoły. Jej dyrektor Józef Hinz, po wkroczeniu oddziałów SS w dniu 22 sierpnia 1939 r, został oblany smołą i podpalony. Wieś Piekło po dziś dzień pozostaje symbolem polskiej niezłomności.
Wrócili szczęśliwie z Piekła. Bardzo się cieszymy, że im się upiekło.
Pozdrawiamy