by cię nie złapał kot bury ! Można by nie tylko niedariańskim myszom zadedykować trawestację znanego wiersza o dziku; oglądając poniższe zdjęcia:
Oto uchwycona w kadrze mysz w dość niecodziennym ujęciu- podczas drzewnej wspinaczki:
Na odgłos migawki aparatu i widok dwóch kotów zastyga dając się podejść maksymalnie blisko:
Jeden z kotów – Itek- z niedowierzaniem przygląda się niecodziennej sytuacji:
Nie ma jak to ocena organoleptyczna czyli „Oko widzi ale łapa bada” – najpierw lewa….
Teraz dla odmiany prawa:
Mysz postanawia wspiąć się wyżej – co instynktownie zachęca kota Itka do spionowania postawy i już bardziej jednoznacznych kocich działań:
Mysz jednym wielkim susem nie zważając na drugiego kota zeskakuje z drzewa w gęstwinkę nieodległego poszycia. Zdezorientowany Itek próbuje ratować sytuację kocim susem …. ale niestety mysz szczęśliwie uszła z życiem:
Spytasz co w tym czasie robił drugi kot ?
Też pytanie – przecież fotki nie zrobiły się same 🙂
Jurek z Wesołej spod znaku Lwa – było nie było kot z kategorii superciężkiej !
Dodaj komentarz