Wiosna, reżyserująca na naszych oczach swój, sezonowy spektakl barw, odbiera właśnie od krokusów i forsycji symboliczną pałeczkę żółtych barw i przekazuje ją żarnowcom…. a te urzekająco gną się pod jej ciężarem i prężą świeżymi rozłogami w swoich kwiecistych powinnościach:
W natchnionym spojrzeniu na tę unikalną wiosenną impresję zrymowało mi się:
Wiosenne memento
W pędzie codzienności,
która jakże często dysonansem skrzeczy,
Zatrzymaj się chwilę, spójrz
ile wokół pięknych, barw, ludzi i rzeczy
Jurek w Wesołej 🙂
Ps.
Na zatrzymane w kadrze uroki wiosny i nie tylko….. czekamy pod adresem niedary@wp.pl
Dodaj komentarz